środa, 4 kwietnia 2012

kwiecista spódnica

Zdecydowanie moją miłością są spódnice niezdefiniowanej długości. Większość z nich dostaje w spadku tak jak tą z posta KRK CIĄG DALSZY, oraz tą (bardzo dziękuję Sylwii).










6 komentarzy:

  1. Do Kaawee: piszę odpowiedz na twoja odpowiedz tu bo nie wiem czy bedzie jeszcze zaglądac pod tamten post;
    bo nie mam odwagi z nim ruszyc :)
    bardzo lubiłam twój blog, "utożsamiałam" się w pewnym sensie z tobą (poprzez stylizacje oczywiście :P). też jesteś z rocznika '91?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sluchaj masz tu mojego maila (kaja.wiacek@wp.pl) odezwij sie do mnie a tam ci odpisze zeby tu nie prowadzic konwersacji =)
      KaaWee

      Usuń
  2. Fajne okularki ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. no proszę, jakie radosne i ekspresyjne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny blog, obserwuję i pozdrawiam tym razem już z Katowic :)))

    OdpowiedzUsuń