Bardzo fajnym zjawiskiem jakie u nas w Polsce by nie przetrwało ( ze względu na bezpańskie psy, "urocze" dzieci itp.) są wszechobecne zające. Wychodząc rano z domu można zobaczyć trawniki pełne uszatych istot z białymi ogonkami.
| spódnica - SH | bluzko-sweter - H&M |
super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://amadellaa.blogspot.com/
Świetne zdjęcia! Skąd ty znalazłaś tyle króliczków? Śliczne są, może to dlatego, że mieszkam w mieście, ale nigdy nie widziałam takiego "stadka królisiów" <3
OdpowiedzUsuńświetne włosy!
OdpowiedzUsuńxoxo
Dokładnie, odkąd mieszkam w DE codziennie widzę zające, w parku, na polu , idąc do pracy :) świetnie wyglądasz!!
OdpowiedzUsuńooooooooooooouuuuuuuuu
OdpowiedzUsuńkrólisie :3
Wow! U mnie w mieście raz w życiu widziałam zająca:P
OdpowiedzUsuńoooo nie, nie wierzę! wyglądają niesamowicie:))) chciałabym to zobaczyć na żywo:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje włosy ! ;)
OdpowiedzUsuńale fajnie! też bym chciała wychodzić z domu i natykać się na stada zajęcy... :(
OdpowiedzUsuńO jaa!zające<3
OdpowiedzUsuńps.wyglądasz świetnie!
Mogła bym tam mieszkać, uwiebiam króliki :D
OdpowiedzUsuńA w jakim to mieście można spotkać te przeurocze stworzonka ? :)
OdpowiedzUsuńsuper blog i zdjęcia! :)
Hamburg :)
Usuńmieszkasz w hamburgu? ja się tam urodziłam i mój tata tam mieszka :) super zdjęcia ! haaa :):) <3
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
http://coeursdefoxes.blogspot.com/
http://www.facebook.com/CoeursDeFoxes
ale klimat! :) ze względu na mnie też by nie przetwało, tuliłabym:)
OdpowiedzUsuńah rozumiem :). to prawda, hamburg jest boski. dla mnie to najlepsze miejsce na ziemi. monachium mówisz? byłam tylko raz, ale bardzo mi się podobało :)
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
http://www.facebook.com/CoeursDeFoxes
haha, kiedy byłam w holandii tam było tak samo, w centrum miasta na rondzie grasowały króliki wczesnym rankiem:) super wyglądasz, maxi jest świetna, a ten sweterek idealnie do niej pasuje:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam łańcuchy, dziarę i niebieskie włosy!!! Na tle królików wyglądasz świetnie:)
OdpowiedzUsuń